Idzie jesień, więc powoli mogę zająć się blogiem, i solennie obiecuję, że wszystkie artykuły z poprzedniego miejsca znajdą się w końcu także tutaj;) Ten wpis to kontynuacja cyklu „W poszukiwaniu steków idealnych” choć nie tylko o wołowinie traktował, a o zagadnieniach, które bardzo często pojawiają się podczas naszych warsztatowych spotkań. Często staram się zwracać uwagę moim kursantom, jak ważną rolę w produktach odgrywa woda i jak istotne jest w związku z tym odpowiednie potraktowanie surowca, zwłaszcza na grillu. Aby efekt był satysfakcjonujący dla autora dania, to znaczy potrawa była jednocześnie dobrze wypieczona i soczysta, trzeba stosować się do reguł związanych z technologią kulinarną i wszystko gra tutaj swoją niebagatelną rolę. Na tym blogu znajdziecie całkiem sporo ciekawostek o proporcji czasu i temperatury grilla, o odpoczynku, o karmelizacji, o budowaniu smaku oraz o wielu innych aspektach technologicznych, pora także przyjrzeć się temperaturom w mięśniach. Rzadko zdajemy sobie sprawę jak ważną i niedocenianą czynnością podczas przygotowywania potraw jest mierzenie ich temperatury w czasie obróbki termicznej. Każdy rodzaj mięsa, ba, każdy element kulinarny, posiada określony zakres temperatur wewnętrznych, który decyduje o finalnej strukturze i smaku przygotowywanej przez nas potrawy. Dziś, wspólnie przyjrzymy się tym parametrom, i mam nadzieję, znacznie ułatwi to pracę mniej wprawionym lub początkującym miłośnikom grillowania.
WOŁOWINA
Zaczynamy od klasyki i najmodniejszej ostatnio wołowiny. O sezonowaniu i doborze mięsa oraz cięciach również przeczytacie w innych miejscach na tym blogu, więc nie będę się powtarzał. Przypomnę tylko, że to jedno z najwartościowszych odżywczo mięs. Jest jednym z głównych źródeł witaminy B12, nie występującej w produktach roślinnych oraz B1 i B6. Wołowina to również bogate źródłem fosforu, żelaza i cynku, warto więc jej nie zepsuć.
element kulinarny |
średnio krwisty |
średnio wypieczony | dobrze wypieczony | czas odpoczynku w minutach |
polędwica |
42 – 55 st. C |
55 – 60 st. C | < 62 st. C |
befsztyk < 4 chato < 10 |
rostbef |
53 st. C |
55 – 60 st. C | < 62 st. C |
stek < 4 pieczeń < 15 |
pieczeń |
– |
70 st. C | 75 st. C |
< 20 |
antrykot |
52 st. C |
56 st. C | < 62 st. C |
stek < 4 pieczeń < 15 |
zrazy z udźca |
– |
– | 70 st. C |
< 15 |
zrazy z polędwicy |
– | 58 st. C | – |
< 10 |
UWAGA – w tabeli nie podałem stopni wysmażenia steków, a elementów kulinarnych, to tylko krótka uwaga dla ewentualnych czepialskich 😉
CIELĘCINA
Cielęcina zaliczana do mięs czerwonych, ma jasnoróżowy lub różowy, delikatnie połyskujący kolor i charakterystyczny, lekko kwaśny zapach. Bardzo delikatne, dość luźne mięso jest silnie poprzerastane tkanką łączną i prawie nie zawiera tkanki tłuszczowej. Cielęcina zawiera bardzo wysoką wartość odżywczą, a przy tym nie zawiera dużej ilości tłuszczu. Świetna dla osób na diecie lekkostrawnej, bo nie obciąża żołądka. Jeśli chodzi o grillowanie zalecam metodę bezpośrednią i krótkie czasy obróbki. Moim zdaniem z większości elementów kulinarnych da się wyciąć niezbyt grube minutowe steki, i po taki sposób przygotowania sięgam najczęściej.
element kulinarny |
średnio krwisty |
dobrze wypieczony |
czas odpoczynku w minutach |
górka |
66 st. C |
– |
< 20 |
łopatka |
– |
75 – 80 st. C |
< 20 |
golonka |
– |
80 – 85 st. C |
< 25 |
udziec |
– |
75 – 78 st. C |
< 20 |
górna zrazowa |
– |
78 – 82 st. C |
< 20 |
łopatka |
– |
75 – 80 st. C |
< 20 |
polędwica |
60 st. C |
< 63 st. C |
befsztyk < 3 chato < 10 |
WIEPRZOWINA
Ciągle najbardziej popularny ze względu na cenę i wielkość spożycia gatunek mięsa w Polsce. Także na grillu cieszy się niesłabnącą popularnością, z jednym malutkim “ale”, warto bowiem poszukać mięsa wieprzowego dobrej jakości. Takie mięso jest delikatne i soczyste, z białym i zwartym tłuszczem. Z pozytywnych cech wieprzowiny trzeba podkreślić najwyższy spośród innych mięs poziom witaminy B1 wspierającej przemianę węglowodanów i wspomagającą wydajność całego organizmu, witaminę B6 – pełniącą ważną rolę w przemianach białka, a także witaminę B2, niacynę oraz witaminę B12. Korzystna jest także obecność minerałów takich jak: żelazo oraz selen choć w zdecydowanie mniejszych proporcjach niż na przykład w wołowinie. Tak czy inaczej karkówka ciągle króluje na naszych grillach i nie mam zamiaru się na to obrażać ani odwracać kijem Wisły. Ja natomiast, poza polędwiczką nie toleruję w swojej kuchni żadnych oznak “krwistości” wieprzowiny, co zresztą pokaże tabela poniżej.
element kulinarny |
średnio krwisty |
dobrze wypieczony |
czas odpoczynku |
polędwiczka |
58 – 60 st. C |
< 65 st. C |
< 7 |
schab z/k |
– |
75 – 80 st. C |
< 25 |
schab b/k |
– |
68 st. C |
< 20 |
szynka |
– |
72 – 75 st. C |
< 25 |
golonka |
– |
80 – 85 st. C |
< 15 |
boczek nadziewany |
– |
70 – 75 st. C |
< 30 |
żeberka |
– |
85 st. C |
< 15 |
ozorki |
– |
85 – 90 st. C |
< 10 |
karkówka stek |
– |
66 – 70 st. C |
< 3 |
karkówka pieczeń |
– |
70 – 75 st. C |
< 20 |
mielony / burger |
– |
70 – 74 st. C |
< 2 |
szarpana / łopatka |
– |
< 95 st. C |
< 15 |
kita z kością |
– |
< 78 st. C |
< 45 |
prosię – tusza |
– |
< 85 st. C |
< 75 |
DZICZYZNA
Nieco zapomniana, czasem celowo unikana dziczyzna może być kulinarną rozkoszą dla podniebienia ze względu na swój aromat i smak. Sztuką jest uchwycić ten smak, i zbalansować go odpowiednimi przyprawami oraz kulinarnymi technikami. Temat to na książkę, a nie krótki wpis. Zależnie od rodzaju zwierzęcia, mięsa różnią się kolorem, aromatem i smakiem – od delikatnych sarny czy jelenia, po bardziej ostry, charakterystyczny smak mięsa dzika. Najbardziej cenione pośród koneserów jest mięso młodych osobników, uważane za najdelikatniejsze i posiadające najwyższą wartość smakową. Ponadto uważa się, że najsmaczniejsza dziczyzna pochodzi z okresu późnej jesieni lub wczesnej zimy ponieważ w tym czasie zwierzęta odżywiają się kasztanami i innymi roślinami. Dziczyzna jest znacznie chudsza od mięsa zwierząt rzeźnych. Zawiera więcej białka bogatego w aminokwasy egzogenne. Obfituje w witaminy, zwłaszcza z grupy B i minerały takie jak wapń, fosfor, magnez i ławo przyswajalne żelazo.
element kulinarny |
średnio krwisty |
dobrze wypieczony |
czas odpoczynku w minutach |
pieczeń – jeleń |
60 st. C |
– |
< 20 |
comber – jeleń |
50 – 60 st. C |
62 – 64 st. C |
< 4 |
pieczeń – sarna |
– |
75 – 80 st. C |
< 20 |
comber – sarna |
50 – 60 st. C |
– |
< 4 |
łopatka – sarna |
60 st. C |
– |
< 15 |
królik |
– |
65 st. C |
< 15 |
udziec – dzik |
– |
75 st. C |
< 30 |
łopatka – dzik |
– |
75 – 78 st. C |
< 30 |
polędwica – dzik |
60 – 62 st. C |
– |
< 4 |